Żadna kobieta nie chce mieć zmarszczek, ponieważ staje się ona mniej atrakcyjna i automatycznie zaczyna wyglądać nieco starzej. Zmarszczek nie da się jednak uniknąć i w pewnym wieku pewnością jest, że zaczną się pojawiać. Wiele młodych dziewczyn w wieku około dwudziestu lat bardzo się dziwi, kiedy pojawiają się u nich zmarszczki na szyi. Twarz pozostaje bowiem gładka, a brzydkie bruzdy szpecą szyję.

Faktycznie, możliwe są obecnie zmarszczki na szyi 20 lat. Ich powstanie zależy od wielu czynników i najważniejsze jest, aby jak najszybciej zacząć z takimi zmarszczkami walczyć, aby zapobiec powstawaniu kolejnych i sprawić, że te które już są, staną się nieco mniej widoczne.

Skąd biorą się zmarszczki na szyi 20 lat?

  • Najczęściej wynika to z tego, że skóra w tym miejscu jest bardzo sucha i brakuje jej nawilżenia.
  • Wynika to z tego, że wiele kobiet zapomina o skórze szyi i stosuje kosmetyki nawilżające jedynie na twarz.
  • Zmarszczki pojawiają się również z winy źle zmytego makijażu, który bardzo wysusza skórę szyi.
  • Ogromnym błędem, popełnianym przez wiele kobiet jest używanie gorącej wody do mycia twarzy oraz szyi. Taka woda bardzo wysusza skórę, co skutkuje właśnie zmarszczkami.
  • Często osoby chore na niedoczynność tarczycy skarżą się również na zmarszczki na szyi, które wynikają z bardzo suchej skóry.

Tak więc, najważniejszą metodą zapobiegania zmarszczkom na szyi i walki z nimi, jest przede wszystkim solidne nawilżanie skóry już od najmłodszych lat. Chodzi nie tylko kremy (np. Richevon), ale również o nawilżenie skóry od wewnątrz, a więc picie dużej ilości wody mineralnej niegazowanej. Należy również unikać spania na boku, ponieważ taka pozycja sprzyja rozciąganiu się skóry i powstawaniu poprzecznych bruzd w załamaniach skóry. Nie poleca się także gorących pryszniców, ani mycia twarzy i szyi ciepłą wodą. Lepiej zdecydować się na wodę zimną lub letnią. Doskonałą metodą walki ze zmarszczkami jest regularne stosowanie masaży zimnem, na przykład kostkami lodu, które są zawinięte w ręcznik lub ścierkę. Powoduje to obkurczanie się naczyń krwionośnych, dzięki czemu używane kremy znacznie lepiej wchłaniają się w głąb skóry.

Ostatecznie można również zdecydować się na zabiegi medycyny estetycznej, jednakże w wieku 20 lat jest na to za wcześnie. Domowa pielęgnacja i regularne nawilżanie skóry powinny przynieść spodziewane efekty. Ważne jest również, żeby zacząć stosować dobry krem przeciwzmarszczkowy, który zawiera kwas hialuronowy. Składnik ten wspaniale wypełnia zmarszczki i wpływa na nawilżenie skóry, jak również powstawanie nowych włókien kolagenowych. Młodej skórze powinna w zupełności wystarczyć taka stymulacja każdego dnia. Jest ona bowiem zdolna do regeneracji i samodzielnej odbudowy. Wiele można osiągnąć, bez wydawania wielkich pieniędzy. Ważna jest także odpowiednia suplementacja witaminowa od środka. Zapewnia ona bowiem skórze niezbędnych składników, które ją odżywiają i poprawiają jej kondycję. Ich skład najlepiej jest uzgodnić ze swoim lekarzem.